Becia |
Wysłany: Śro 12:10, 12 Lis 2008 Temat postu: No i doczekliśmy się drogi (Jeziorowa 67 c - w - chyba...).. |
|
po kilku latach oczekiwania w końcu!!!! - mamy drogę z kostki!!! Jakie to piękne uczucie móc wyjść w każdej chwili z domu i nie ugrząść w błocie zaraz za bramą!!! ))))))))))) Ale nie może byc przecież tak pięknie!!! O nie!!! To byłoby zbyt proste!!! Jak już w końcu zrobili nam drogę to właściciele posesji na końcu (ten stary, niezbyt piękny dom - wiecie o czym i o kim piszę) postanowili nam utrudnic życie i wystawili płot cmentarny - nie dość że szpetny to jeszcze blikujący wyjazd z osiedla na Wał... (( Dzwoniłam do gminy żeby dowiedzieć się co możemy zrobić w tej kwestii, ale "przemiła: Pani Urzędniczka pouczyła mnie że w tej kwestii to z inwestorem (czyli DH) powinnam rozmawiać a nie Jej głowę zawracać... i że to wszystko jest zależne od "Opinii Komunikacyjnej" uzyskanej przez DH i od tego co tam jest w niej napisane... opinię widziałam i jest przedwaniona (czego zresztą nikt z DH nie ukrywał i powiedzieli jak jest). Nie wiem co moge dalej zrobić, może ktoś z Was będzie miał pomysł? Przecież nasze osuiedle jest najdłuższe po tej stronie Wału, wszystkie okoliczne (choć o wiele krótsze) mają DWA dojazdy!!! Wyobraźmy sobie na przykład że w chwili obecnej (kostkę kładą cały czas) coś się dzieje i straż pożarna lub pogotowie, zanim znajdzie ukryty, tymczasowy wjazd na osiedle nie będzie miała już czego (ani kogo) ratować... poza tym, jak oni sobie wyobrażają ewentualną ewakujację osiedla? Wszystko przecież może się zdarzyć, a lekko licząc mamy jakieś 50 samochodów (zakładam że nie wszyscy mają po 2 i nie wszyscy będą uciekac dwoma...)???? MUSIMY COŚ ZROBIC W TEJ KWESTII ZANIM BĘDZIE ZA PÓŹNO!!!! |
|