Forum Jeziorowa

Dagmara

W nawiązaniu do ostatniego pisma wykonałam kilka telefonów do Urzędu Dzielnicy, Urzędu Miasta i MPWiK w naszej sprawie. A oto, jaki jest stan rzeczy na ten moment:

 Po pierwsze dzięki ostatniej korespondencji już większość urzędników w.w. instytucji zajmujących się kanalizacją zna temat i problem ulicy Jeziorowej (chyba nie co dzień dostają listy z 200 podpisami). Bardzo ułatwiło mi to rozmowy, bo nie musiałam już od początku wszystkiego tłumaczyć a słyszałam raczej „tak, znam temat ulicy Jeziorowej”.

 Budowa Kolektora W jakoś idzie do przodu i jeśli nastąpi poślizg w zaplanowanym terminie to raczej kilkumiesięczny a na pewno nie kilkuletni – tak więc można zakładać, że +/- w 2011 Kolektor W będzie gotowy.

 W MPWiK na razie nadal nie mają zgłoszenia ulicy Jeziorowej do kanalizacji, gdyż procedura jest taka, że Dzielnica zgłasza ulice do Urzędu Miasta do końca kwietnia (i to faktycznie zrobiła) a Urząd Miasta zgłasza ulice do MPWiK do końca lipca.

 Po tym jak na koniec lipca MPWiK dostanie oficjalne zgłoszenie umieści nas w planach. Aby kanalizacja ulicy Jeziorowej została zapisana w planach MPWiK na np. 2012 (a nie na np. 2016) musi Urząd Miasta zgłosić nas jako „priorytetową inwestycję”.

 W Urzędzie Miasta mają nasz list (dostali od Władz Dzielnicy), który najprawdopodobniej wystarczy aby wystąpić do MPWiK z postulatem priorytetowości.

Teraz musimy dopilnować abyśmy zostali faktycznie zgłoszeni w trybie „priorytetowym” do MPWiK.

I na tym koniec w miarę dobrych informacji.

A te mniej dobre (uzyskane w Urzędzie Miasta) są następujące. Podłączenie naszej ulicy do Kolektora W najkrótszą drogą (czyli od Traktu Lubelskiego) jest problematyczne, gdyż (o czym pisane już było na forum) konieczna jest budowa przepompowni. Na przepompownię jest natomiast potrzebny teren (którego Miasto nie posiada).

Alternatywnym rozwiązaniem jest podłączenie nas od strony Osiedla Las poprzez budowę czegoś w rodzaju „kolektora bis” z wykorzystaniem starej trasy kolektora (tj. ulicy Nowozabielskiej) lub Wału Miedzeszyńskiego. Aktualnie Urząd Miasta zlecił opracowanie Koncepcji Kanalizacji dla Osiedla Las a w kolejnym kroku (w przyszłym roku) chce zlecić opracowanie takiej koncepcji dla obszaru Kuligów. Wtedy miałoby się rozstrzygnąć z jakiego kierunku będziemy kanalizowani. Taki wariant (podłączenie od Osiedla Las) niestety oznacza, że jeszcze na bardzo długo nie będziemy mieli kanalizacji, między innymi dlatego, że wchodzi w grę konieczność wykupu prywatnych gruntów (jak wiemy tereny pod Nowozabielską są jeszcze w większości w rękach prywatnych).

Na pytanie dlaczego koncepcja dla naszego terenu nie może być opracowywana razem z koncepcją dla Osiedla Las usłyszałam, że Wydział Wodociągowo-Kanalizacyjny UM nie ma na to przewidzianych środków finansowych w tym roku i może powinniśmy poprosić Dzielnicę aby wygospodarowała na to kasę.
Na zakończenie dodam, ze próbuję umówić się na spotkanie z Dyrektorem ds. inwestycji MPWiK – czekam na wyznaczenie terminu (ze względu na planowany urlop najprawdopodobniej za 3-4 tygodnie).

Pozdrawiam,
Dagmara

Krzysiek_S

Osiedle Kuligów oraz tereny poniżej tarasu nadzalewowego na południe od ulicy Kadetów oraz osiedle Nadwiśle mają być skanalizowane poprzez budowę kanału kanalizacyjnego odchodzącego od kolektora "W" spod skrzyżowania ulicy Kadetów z Poprawną. Następnie kanał ma iść pod ulicą Poprawną - Papierową - Zabielską do Bronowskiej i następnie do Jeziorowej.
Niestety niezbędne będą wykupy gruntów. Budowa kolektora W ma się rozpocząć w roku 2010 pod ulicą Kadetów- Traktem Lubelskim - Zwoleńską.
Termin budowy kanału jest ustalany.

Krzysiek · Wysłany: Pon 19:45, 22 Mar 2010 Temat postu:

Informacje o kolektorze "W" ze stycznia 2010:
[link widoczny dla zalogowanych]

Krzysiek_S

WPI 2010-15 i dalej...
Jest Jeziorowa dopiero za 5 lat.
[link widoczny dla zalogowanych]
Pan Mirosław jest nowym radnym z obszaru Zerzeń[ w sumie jest trzech].

Krzysiek

Za 5 lat czyli za (52 tyg. / 3 tyg.) *5 lat * 170 zł = ok. 15.000 zł.

3 tyg. bo średnio co tyle trzeba wypompować szambo w domu przy pojemności szamba ok. 8 m3.

Przeciętna rodzina wyda do tego czasu 15.000 zł. Ciekawe czy można by było zrobić system kanalizacyjny bez pomocy MPWiK gdyby każda rodzina w okolicy złożyła się po 10.000 zł. I tak by się opłacało, biorąc pod uwagę powyższą kalkulację

Krzysiek

Za 5 lat czyli za (52 tyg. / 3 tyg.) *5 lat * 170 zł = ok. 15.000 zł.

3 tyg. bo średnio co tyle trzeba wypompować szambo w domu przy pojemności szamba ok. 8 m3.

Przeciętna rodzina wyda do tego czasu 15.000 zł. Ciekawe czy można by było zrobić system kanalizacyjny, oparty np. o oczyszczalnię ekologiczną, bez pomocy MPWiK gdyby każda rodzina w okolicy złożyła się po 10.000 zł. I tak by się opłacało, biorąc pod uwagę powyższą kalkulację...

kkrispl · Gość

Przetarg na kolektor w Wawrze
Michał Wojtczuk
2011-03-01 Gazeta Wyborcza

Miejscy wodociągowcy ogłosili przetarg na budowę sześciokilometrowego kolektora ściekowego w Wawrze. - Nareszcie. Czekamy na tę inwestycję jak na zbawienie - mówi wiceburmistrz dzielnicy.
Dziś w Wawrze trzy czwarte domów zrzuca ścieki do szamb. - Jesteśmy chyba najgorzej skanalizowaną dzielnicą w Warszawie. Ba, sąsiednie wioski mają lepsze systemy kanalizacji - narzeka Przemysław Zaboklicki, wiceburmistrz Wawra.

Ta sytuacja skończy się, gdy w Wawrze powstanie kolektor odprowadzający ścieki do oczyszczalni Czajka. Na razie dobiega końca budowa jego pierwszego półkilometrowego odcinka. Musi jeszcze powstać sześciokilometrowa rura biegnąca lekkim zygzakiem od osiedla Las pod ulicami: Kadetów, Traktem Lubelskim, Zwoleńską do ul. Rogatkowej, równoległej do Patriotów.

- Właśnie ogłosiliśmy przetarg na tę inwestycję - informuje Bartosz Milczarczyk, rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodoci±gów i Kanalizacji. Kolektor ma powstać sześć metrów pod powierzchnią ziemi. Od firm, które będą ubiegać się o kontrakt, wodociągowcy wymagają, żeby większość prac wykonali metodą mikrotunelingu, niewymagającą otwartych wykopów.

- Od dwóch kadencji czekamy na tę inwestycję jak na zbawienie. Da szansę skanalizowania dużego, szybko zabudowującego się obszaru - mówi wiceburmistrz Zaboklicki. Zwraca uwagę, że w tej części miasta wielu deweloperów buduje osiedla na terenach, które jeszcze niedawno były polami. - Zgadzamy się na to, żeby tymczasowo były podłączane do szamb, ale wymagamy od deweloperów, żeby pod osiedlowymi drogami budowali infrastrukturę gotową do podłączenia do kolektora, gdy tylko powstanie - mówi Zaboklicki. Publiczne wymówki za zwłokę w realizacji tej inwestycji robiła półżartem prezesowi MPWiK Henrykowi Brzuchaczowi nawet prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz, która mieszka w Wawrze.

Koszt inwestycji szacowany jest na ponad 100 mln zł. Jedną trzecią sumy da Unia Europejska.

- Żeby nie stracić dotacji, kolektor musi być gotowy do końca 2012 r. W przetargu zaznaczyliśmy, że wszystkie prace muszą się zakończyć do tej daty. Wykonawca będzie potem mieć jeszcze trzy miesiące na usunięcie ewentualnych usterek - informuje Bartosz Milczarczyk.

Firmy mogą składać oferty do 17 marca.

Kolektor to fundament. Ludzie będą mogli podłączać swoje posesje do kanalizacji dopiero wtedy, gdy powstanie sieć kanałów zbiorczych. - Będą powstawać sukcesywnie, pewnie potrwa to kilka lat - przyznaje Bartosz Milczarczyk.

Na zakończenie prac nad kolektorem czekają miejscy drogowcy, nie chcąc utrudniać budowy podziemnego tunelu inwestycjami prowadzonymi na powierzchni i pod nią. Gdy kolektor będzie gotowy, rozpoczną przebudowę Traktu Lubelskiego oraz budowę tunelu pod torami kolejowymi w pobliżu stacji Międzylesie. Połączy on ulice Żagańską i Zwoleńską, zastępując bardzo oblężony przejazd kolejowy.

Agnieszka · Wysłany: Pon 19:19, 14 Mar 2011 Temat postu: